ksiegowosc

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Rozwój na kredyt, czy za obligacje

W dziedzinie finansowania firm wciąż odczuwalne są echa globalnego kryzysu. Niełatwo uzyskać kredyt, a jego koszt, mimo najniższych w historii stóp procentowych, stanowi istotną barierę.

W dziedzinie finansowania firm wciąż odczuwalne są echa globalnego kryzysu. Niełatwo uzyskać kredyt, a jego koszt, mimo najniższych w historii stóp procentowych, stanowi istotną barierę. Choć ożywienie gospodarcze jest już widoczne, banki asekuracyjnie podchodzą do kredytowania przedsiębiorców, a niektóre branże są na czarnych listach. W tej sytuacji coraz bardziej popularną alternatywą staje się emisja obligacji.

Choć od wybuchu globalnego kryzysu finansowego minęło już kilka lat, firmom, zwłaszcza tym małym i średnim, wciąż niełatwo sięgnąć po najbardziej popularne źródło finansowania działalności, jakim jest kredyt.  Jak wynika z przeprowadzanych przez Narodowy Bank Polski badań, w ostatnim kwartale ubiegłego roku widać było oznaki korzystnych zmian. Przedstawiciele banków, po raz pierwszy od dłuższego czasu raportują, że następuje niewielkie złagodzenie podejścia komitetów kredytowych do finansowania przedsiębiorstw. Kryteria, brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji stają się nieco bardziej liberalne. Odsetek odpowiedzi potwierdzających tę tendencję jest jednak wciąż niezbyt duży. Przedsiębiorca poszukujący środków musi wydeptać wiele ścieżek, by trafić na bank, który łaskawszym okiem spojrzy na jego potrzeby. W przypadku długoterminowego kredytowania małych i średnich firm, złagodzenie warunków prognozuje 41 proc. przedstawicieli komitetów kredytowych, a więc znacznie mniej niż połowa. Poprawę w finansowaniu krótkoterminowych potrzeb sygnalizuje jedynie 28 proc. banków.

Realne możliwości poprawiają się więc powoli. W przypadku niektórych sektorów gospodarki uzyskanie finansowania w banku wciąż jest trudnym do spełnienia marzeniem. Jednym z elementów systemów oceny i kwalifikacji wniosków są rankingi branż, uwzględniające stopień ryzyka, związany z ich działalnością, zwane przez potencjalnych klientów czarnymi listami. Przodują na niej te dziedziny, które najbardziej ucierpiały w czasie kryzysu. Uzyskanie kredytu przez firmę budowlaną czy dewelopera, kojarzy się bardziej z wygraną na loterii, niż biznesową normą.

Poprawa dostępności kredytów zaczyna być powoli widoczna, ale nie oznacza to, że przedsiębiorcy mogą poczuć się usatysfakcjonowani. Banki chętniej pożyczą pieniądze, ale chętniej, nie znaczy taniej. Z ankiety wynika, że zwiększają się jednocześnie marże kredytowe, a więc rośnie koszt pieniądza, mimo że stopy procentowe NBP są na poziomie najniższym w historii. Choć wiadomo, że nie wzrosną one jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy, w styczniu 2014 r. nastąpił wzrost średniego oprocentowania kredytów dla firm, z 6,3 do 6,8 proc. Z badań wynika, że marże kredytowe rosną od sześciu kolejnych kwartałów. Bankowcy sygnalizują, że zwiększają się też pozaodsetkowe koszty finansowania firm. Oprócz wysokich prowizji wchodzi tu w grę coraz bardziej restrykcyjny system obowiązkowych ubezpieczeń kredytu, oceny wiarygodności i ustanawiania zabezpieczeń oraz gwarancji.

W sytuacji ograniczonej dostępności kredytu, wysokich kosztów finansowania i uciążliwych procedur, związanych z uzyskaniem i obsługą kredytu przez przedsiębiorców, rośnie popularność emisji obligacji, jako alternatywnego sposobu zdobywania pieniędzy na działalność firmy i inwestycje. Potwierdzają to analizy NBP. Bankowcy przyznali, że spadek zainteresowania małych i średnich firm kredytem już w 13 proc. wynika z korzystania z emisji papierów dłużnych. Raczkujący jeszcze przed kilku laty rynek obligacji korporacyjnych staje się nie tylko coraz bardziej rozwinięty, ale łatwiej dostępny zarówno dla przedsiębiorców poszukujących pieniędzy, jak i inwestorów, gotowych zaangażować swój kapitał. Wraz z rozwojem tego segmentu rynku staje się on coraz bardziej konkurencyjny wobec finansowania firm przez banki. W 2012 r. wartość emisji obligacji korporacyjnych wyniosła ponad 31 mld zł., co oznaczało wzrost o 30 proc. W ubiegłym roku, mimo mocnego wyhamowania tempa wzrostu polskiej gospodarki, firmy pozyskały dzięki obligacjom kolejne niemal 12,7 mld zł. W efekcie wartość rynku tych papierów wzrosła do 38 mld zł., co stanowiło prawie 2,4 proc. PKB. Według prognoz agencji ratingowej Fitch Polska, w tym roku firmy wyemitują obligacje o wartości ponad 20 mld zł.