Letni sezon ślubny 2022 trwa w najlepsze. Po zdjęciu obostrzeń covidowych, wreszcie przyszli państwo młodzi mogą zrealizować wymarzone imprezy bez limitu gości i innych utrudnień.
Kto organizował wesele, ten wie, że nie jest to mały wydatek, jeżeli chce się spełnić ambicje (swoje i rodziny!) o pięknej i nieskromnej uroczystości. A rekordowo wysoka inflacja nie ułatwia zadania. Wedding plannerzy szacują, że koszt zorganizowania wesela w tzw. w średnim standardzie na 100 gości w ciągu 2 ostatnich lat wzrósł o przeszło 30%. Jeżeli chodzi o Warszawę, koszt przygotowania takiej uroczystości kosztuje średnio 75 tys. zł[1]. Niektórzy, by zrealizować marzenie o ślubie jak z bajki, zaciągają jedno, a nierzadko kilka zobowiązań.
Okres letni to czas wesel. Ich organizacja nie jest jednak tania. Według jednej z agencji ślubnych statystyczna para młoda na organizację przyjęcia dla 100 osób w 2024 roku wyda średnio od 85 do 100 tysięcy złotych! Dla wielu osób taki wydatek może wykraczać poza ich codzienny budżet. Ekspertka Intrum postanowiła przyjrzeć się co się na te koszty składa i czy da się je zmniejszyć. Odpowiedź – da się, ale wymaga to pewnego zaangażowania, o którym mowa w poniższym materiale.
Stosowanie przepisów ustawy o PIT w zakresie 50 proc. kosztów uzyskania przychodów w odniesieniu do przychodów z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich lub rozporządzania tymi prawami budzi wiele wątpliwości, a przedsiębiorcy i pracodawcy często występują o interpretację indywidualną prawa podatkowego.
Sezon ślubny w pełni: letnie miesiące sprzyjają nowożeńcom dzięki lepszej pogodzie i możliwości organizacji przyjęcia na powietrzu.
Długi w bankach, zaległości względem telekomów i…. firm ubezpieczeniowych. Długi ubezpieczeniowe znajdują się na niechlubnej liście TOP 3 wszystkich wierzytelności obsługiwanych przez Intrum, lidera rynku windykacji. Według danych z Krajowego Rejestru Długów, dłużnicy są winni towarzystwom ubezpieczeniowym ponad 402 mln zł (w ciągu roku kwota ta wzrosła o 20 mln zł!), z czego konsumenci blisko 181,5 mln zł!. Mowa o ponad 166 tys. Polaków, którzy nie płacą ubezpieczycielom na czas[3]. Realnie to zadłużenie jest jeszcze większe, ponieważ część zaległości, te wynoszące mniej niż 200 zł, nie zostają wpisywane do KRD.
Przed nami weekend intensywnych wyprzedaży. Choć promocje w sklepach pojawiają się już wcześniej, to właśnie w Black Friday, który w tym roku obchodzimy 24 listopada, przypada dzień największych promocji. Święto przyszło do Polski ze Stanów Zjednoczonych i już na stałe wpisało się w nasz kalendarz. Choć „Czarny Piątek” może być doskonałą okazją do zaoszczędzenia kilku groszy na wymarzonych zakupach czy prezentach świątecznych, może być też przyczyną zbędnego wydania sporych kwot.
Rada Polityki Pieniężnej w ostatnim czasie trzykrotnie podniosła stopy procentowe, co przełożyło się na wzrost rat i całkowity koszt kredytu.
Praca zdalna została uregulowana w Kodeksie pracy. Nowe przepisy nakładają na pracodawców nowe obowiązki. W związku z tym wielu z nich stanęło przed pilną potrzebą cyfryzacji. Niektórzy otworzyli też oczy na inny problem, o którym być może wcześniej nie myśleli – czyli rozliczenia z fiskusem w zakresie odliczenia od podatku komputerów i urządzeń przekazywanych pracownikom. Czy jest się czego bać?
Na koniec pierwszego półrocza zaległości polskich firm widniejące w Krajowym Rejestrze Długów sięgały 9,18 mld zł. Najbardziej do tego wyniku przyczynili się dłużnicy-rekordziści. Niechlubne miejsce na podium należy tu do firm z województwa śląskiego, mazowieckiego i świętokrzyskiego.
Październik coraz bliżej. Dla studentów pierwszego roku to nie tylko start kolejnego etapu nauki, moment wyprowadzki z rodzinnego domu, ale również początek samodzielnego zarządzania pieniędzmi.
Gospodarka w 2023 roku przyhamuje, przybędzie dłużników, zwiększy się liczba niewypłacalności zarówno wśród firm, jak i konsumentów, więcej spraw trafi do windykacji. Na rynku zapanuje większa nieufność, kredyty dostaną tylko ci, których będzie na to stać.
Tylko w 2023 roku swoją działalność zakończyło prawie 220 000 polskich przedsiębiorstw. Jedną z ważnych przyczyn zamykania firm są problemy z odzyskiwaniem należności za sprzedane towary i usługi, powodujące utratę płynności finansowej. Według raportu Intrum „European Payment Report 2023”, klienci, którzy nie płacą w terminie, są problemem dla blisko 8 na 10 firm.
Firmy, które prowadzą pełną księgowość, muszą dokonywać tzw. rozliczeń międzyokresowych kosztów. Chodzi tu o sytuacje, gdy w pewnym momencie ponoszą wydatki, które dotyczą innych okresów rozliczeniowych.
Skuteczna windykacja i zarządzanie należnościami, to jedne z najważniejszych zagadnień firm, które pracują w oparciu o kredyt kupiecki. Można rzec „być albo nie być” dla tych firm.