Sprzedaż usług i treści w Internecie rozliczanych w abonamencie to nie tylko stabilność przychodów ale również szereg wyzwań. Ich specyfikę od podszewki znają twórcy Billin – platformy wspomagającej rozliczenia usług ciągłych.
Jak wynika z Indeksu Obciążenia Hipotecznego (IOH) przygotowanego przez Dom Kredytowy Notus, gospodarstwa domowe przeznaczają około 30% swoich miesięcznych dochodów na spłatę raty nowo zaciągniętego kredytu hipotecznego.
Początek nowego tygodnia na warszawskiej giełdzie przynosi nie tylko kontynuację, ale i przyśpieszenie rozpoczętej w piątek przeceny.
Początek czwartkowego handlu na polskim rynku finansowym nie był udany. Główny indeks warszawskiego parkietu, czyli WIG20, otworzył dzisiejszą sesję na 1,45% minusie, a o godz. 10:21 handlowany był 1,23% pod kreską (2266,92 pkt). W tym samym czasie złoty tracił na wartości: 0,34% do euro (4,3557) i 0,80% do dolara (3,1731). Również wtedy na europejskich parkietach ceny akcji szły w dół średnio o 0,89% do (indeks STOXX Europe 600 wynosił 234,60 pkt), a kurs wspólnej waluty względem amerykańskiej spadał na arenie międzynarodowej o 0,24% do 1,3727.
Wczorajsze późnowieczorne czasu polskiego odrzucenie przez słowacki parlament planu reformy Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej i związany z tym upadek rządu naszych południowych sąsiadów, nie zdołały popsuć pozytywnych ostatnio nastrojów na rynkach finansowych.
Poniedziałkowa sesja zakończyła się na polskim rynku akcyjnym widocznymi spadkami głównych indeksów giełdowych. Najszerszy wskaźnik GPW zniżkował o 1,69%, a ten obrazujący zachowanie blue-chipów poszedł w dół o 1,93% do poziomu 2146,56 pkt. Dzisiejszy początek handlu też był negatywny. Indeks WIG20 otworzył się 1,07% pod kreską, a o godz. 9:40 spadł o 2,02% (2103,12 pkt).
Z dniem 25 sierpnia 2008 roku firma LeftHand oddała w użytkowanie najnowsze wersje wszystkich swoich programów. Z troską o obecnych i nowych użytkowników wprowadzono wiele modyfikacji i udogodnień. Zmiany te mają na celu usprawnienie pracy z programami, tak aby stała się ona jeszcze bardziej intuicyjna i niezawodna.
Wtorkowa sesja jest już trzecią wzrostową na światowych rynkach akcyjnych. Dziś w regionie Azji i Pacyfiku ceny walorów spółek wzrosły o ok. 1% (indeks MSCI AC AP), a o godz. 10:45 na Starym Kontynencie szły one w górę o 1,28% (indeks STOXX Europe 600). W tym samym czasie dobre nastroje panowały też na warszawskim parkiecie, gdzie jego najszerszy wskaźnik, czyli WIG, zyskiwał na wartości 1,08%.
Fild.NET zakończył wdrożenie systemu CRM w firmie Extended Disc Polska, zajmującej się doradztwem w obszarze zarządzania zasobami ludzkimi.
Wczorajsze spotkanie na linii Merkel-Sarkozy zamiast pomóc globalnym rynkom akcyjnym, w widocznym stopniu im zaszkodziło. Pomysły na: ściślejszą współpracę gospodarczą, powołanie wspólnego gospodarczego rządu oraz zapisanie przez kraje Eurolandu w swoich konstytucjach limitu deficytu, nie były tymi na które oczekiwali inwestorzy. Rozczarowanie wynikiem paryskiego szczytu – choć poniekąd spodziewane – było, bo przywódcy Francji i Niemiec nie zaproponowali ani emisji wspólnych obligacji, ani zwiększenia zdolności pożyczkowych europejskiego funduszu pomocowego.
Na rynku kredytowym notowana jest mniejsza ilość podpisywanych umów, a na deweloperskim wyższe ceny we wprowadzanych inwestycjach
Środowy handel na światowych rynkach akcyjnych zakończył się znaczną przeceną. Globalny indeks MSCI AC World spadł o 1,23%, o czym zadecydował fakt silnej 1,40% deprecjacji na parkietach krajów rozwiniętych (MSCI World). Na Starym Kontynencie indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 0,95%, a w Stanach Zjednoczonych indeks S&P500 zapadł się, aż o 2,28%, najbardziej od sierpnia ubiegłego roku.
Jak na razie wiele wskazuje na to, że wtorkowa sesja może być piątą z kolei spadkową na globalnych rynkach akcji.
Polska jest bardzo atrakcyjnym rynkiem do inwestowania dla producentów rozwiązań IT. Zapotrzebowanie rośnie wraz z rozwojem sektora firm produkcyjnych i świadomością przedsiębiorców, na co nie ma wpływu obecna sytuacja polityczna.
Kolejny kwartał z rzędu wzrost wynagrodzeń i spadek średnich cen ofertowych wpływają na spadek obciążeń kredytowych. Przeciętna polska rodzina na spłatę zobowiązania zaciągniętego na zakup nowego mieszkania, przeznacza 27,32% swojego dochodu netto. Indeks Obciążenia Hipoteczenego (IOH) sporządzany przez Dom Kredytowy Notus utrzymuje się na rekordowo niskich poziomach i w ciągu roku spadł z poziomu 29,38%.