Na przełomie roku zwykle snujemy plany, które często są możliwe do zrealizowania dzięki zaciągnięciu kredytu. Jeśli więc chcemy kupić samochód lub nieruchomość, to warto wcześniej zadbać o zdolność kredytową, którą w pierwszej kolejności sprawdzi bank, zanim zgodzi się pożyczyć pieniądze
Otwarcie nowego tygodnia handlu na globalnych rynkach akcji upłynęło w nienajlepszej atmosferze. W poniedziałek w regionie Azji i Pacyfiku ceny walorów spółek spadły średnio o 1,3-1,4% (indeks MSCI AC Asia Pacific), a na minusie rozpoczął się również handel na Starym Kontynencie. O godz. 9:47 paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 0,23%, a w tym samym czasie najszerszy wskaźnik warszawskiego parkietu, czyli WIG, szedł w dół o 0,03%.
Coraz częściej wybieramy zdrowy tryb życia, a tym samym chcemy mieszkać w otoczeniu, które będzie przyjazne środowisku.
OCHRONA WŁASNOŚCI INTELEKTUALNEJ ORAZ INTERESÓW PRACODAWCY
Młodzi ludzie dawno nie mieli tak utrudnionego startu w dorosłość - według danych Ministerstwa Pracy w Polsce stanowią oni największą grupę bezrobotnych. Mimo że mają duże aspiracje i kończą studia wyższe nie mogą odnaleźć się na rynku pracy. Coraz później się usamodzielniają i długo tkwią na „garnuszku” rodziców. Zdaniem ekspertów Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) potrzebne jest nowe narzędzie, które umożliwi młodym ludziom zaciągnięcie kredytu hipotecznego i zakup własnego „M”.
Po wczorajszej wspaniałej dla inwestorów sesji na globalnych rynkach akcyjnych, pierwsza część dzisiejszego handlu musiała być udana. W czwartek w regionie Azji i Pacyfiku, indeks MSCI AC Asia Pacific wzrósł o ok. 1,3%, a o godz. 8:35 kontrakty terminowe na europejski wskaźnik Euro STOXX 50 zyskiwały na wartości 0,53%. W tym samym czasie analogiczne instrumenty pochodne na polski WIG20 notowane były na 0,38% plusie.
W czwartek, podobnie jak ma to już miejsce od początku bieżącego tygodnia, nastroje inwestorów operujących na światowych rynkach finansowych były pozytywne. Notowania akcji globalnie ponownie poszły w górę, a euro znów zyskało na wartości względem dolara.
Poniedziałkową sesję na europejskim rynku akcji wyraźnie zdominowali kupujący. Od solidnych wzrostów rozpoczął się także handel za oceanem.
Asseco Business Solutions, firma dostarczająca nowoczesne rozwiązania informatyczne dla przedsiębiorstw, zakończyła w Tchibo Warszawa wdrożenie rozwiązania Asseco EBI Enterprise, czyli platformy umożliwiającej wymianę danych handlowych pomiędzy producente
Program WF-Fakturka został zaprojektowany dla małych firm wystawiających maksymalnie kilkaset faktur (paragonów) miesięcznie. Nie zarządza on stanem magazynu, dlatego przeznaczony jest dla firm, które nie prowadzą gospodarki magazynowej, ewentualnie do ob
Jakie są plany polskich przedsiębiorstw dotyczące najbliższych wdrożeń? Na to pytanie znajdziemy odpowiedź w najnowszym raporcie opublikowanym przez serwis decyzje-IT.pl - „Poziom informatyzacji przedsiębiorstw w Polsce, część II”. Materiał jest już dostępny do pobrania.
Jak na razie wszystko wskazuje na to, że wtorkowa sesja będzie pierwszą od równo tygodnia wzrostową na światowych rynkach akcyjnych, w tym także w Warszawie. Dziś w regionie Azji i Pacyfiku ceny walorów spółek wzrosły średnio o 0,1% (indeks MSCI AC AP), a o godz. 11:03 na Starym Kontynencie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zwyżkował o 0,40%. W tym samym czasie najszerszy wskaźnik warszawskiego parkietu, czyli WIG, szedł do góry jeszcze bardziej zdecydowanie, bo o 0,87%.
Asseco Business Solutions rozpoczęła realizację drugiego etapu projektu wdrożenia zintegrowanego systemu informatycznego zarządzania przedsiębiorstwem klasy ERP, wprowadzającego automatyzację wybranych procesów B2B, w firmie Towarzystwo Inwestycyjne S.A.
Poniedziałkowa sesja na globalnych rynkach finansowych zakończyła się sumarycznie wyraźnymi spadkami. Ogólnoświatowy indeks MSCI AC World spadł bowiem o 1,22%, a głównym czynnikiem determinującym zachowania inwestorów były oczywiście ich obawy o dalszy rozwój kryzysu zadłużenia w Eurolandzie, w tym przede wszystkim o kwestie możliwego bankructwa Grecji i równie prawdopodobnego obniżenia oceny wiarygodności Włoch.
Wysokie ceny mieszkań w relacji do zarobków sprawiają, iż w celu sfinansowania wymarzonego zakupu większość osób musi posiłkować się kredytem hipotecznym. Dodatkowo, by wysokość raty była do udźwignięcia dla domowego budżetu zwykle zaciągane są one na kilkadziesiąt lat.