Czwartkowa sesja zakończyła się pierwszym od poniedziałku spadkiem głównych wskaźników warszawskiego parkietu, co nastąpiło jednak przy niewielkich tylko obrotach, które to na całym rynku w systemie notowań ciągłych sięgnęły poziomu 481 mln zł.
Poniedziałkowa sesja na globalnych rynkach akcyjnych przebiegła pod dyktando obozu niedźwiedzi. Ogólnoświatowy indeks MSCI AC World stracił na wartości 0,37%, co było wynikiem słabego zachowania się parkietów w krajach rozwiniętych (indeks MSCI World zniżkował o 0,40%). Delikatnie w dół poszły także ceny walorów spółek w gospodarkach wschodzących, a obrazujący je indeks MSCI EM obsunął się o 0,12%.
Otwarcie nowego tygodnia handlu nie przyniosło większych zmian na warszawskim parkiecie. Choć w ślad za zagranicznymi rynkami poszedł on dziś delikatnie w dół, to na GPW niewiele tak naprawdę się działo, a indeks WIG20 pozostawał stabilny poruszając się w ok. 20 pkt przedziale.
W App Store udostępniona została nowa wersja aplikacji ING Business, opartej na Comarch Mobile Banking, wpierająca obsługę Apple Watch.
Pierwsza część piątkowej sesji przyniosła spadek cen na GPW. Choć na samym początku handlu notowania akcji na szerokim rynku nieco podskoczyły i dotarły do nowego najwyższego poziomu od 5 sierpnia ubiegłego roku (WIG max. +0,28% do 42521,16 pkt), to później poszły w dół i znalazły się wyraźnie poniżej czwartkowego zamknięcia.
Dynamiczne i perspektywiczne – takie właśnie są zmiany na rynku infrastruktury informatycznej, który już na dobre opanowały nowe technologie. Rozwój technologii informatycznych ma ogromny wpływ na biznes, gdzie scyfryzowani użytkownicy potrzebują coraz bardziej zaawansowanych rozwiązań dla swoich przedsiębiorstw.
Czwartek upłynął na GPW pod hasłem kontynuacji środowego osłabienia. Jego skala była większa niż wczoraj, po raz kolejny okazała się być istotniejsza od tej zaobserwowanej na rozwiniętych europejskich parkietach oraz znów stała na przekór wzrostom za oceanem.
Ponad 2,5 tys. propozycji zatrudnienia opublikowanych wraz z połową kwietnia w największych polskich internetowych serwisach rekrutacyjnych przeznaczona jest do kandydatów będących absolwentami studiów podyplomowych.
Szybszy obieg informacji, lepsza wiarygodność, wyższe bezpieczeństwo oraz większa oszczędność pieniędzy – to główne zalety przejścia w firmie z dokumentacji papierowej na elektroniczną. Przykładowo na wystawieniu faktury można zyskać ok. 5 zł, natomiast na jej odebraniu – ok. 15. Zmiana będzie korzystna również dla pracowników.
Szybko. Bezboleśnie. Nieinwazyjnie. Takiego właśnie wdrożenia projektów oczekują obecnie wymagający klienci firm informatycznych. Dostawcy zatem dwoją się i troją w poszukiwaniu kompromisowych strategii implementacji swoich systemów.
Wczoraj późnym wieczorem, agencja Moody’s Investors Service znów zaskoczyła rynki finansowe, tym razem obniżając do poziomu śmieciowego rating Irlandii. Ocena wiarygodności tego kraju została obcięta o jeden poziom do "Ba1" oraz utrzymana została negatywna perspektywa dla niej. Według agencji, Irlandia może potrzebować kolejnego pakietu ratunkowego.
Poświąteczny tydzień rozpoczął się na globalnych rynkach akcyjnych od spadków. Wczoraj ogólnoświatowy indeks MSCI AC World zniżkował o 0,25%, co nastąpiło przy 0,24% przecenie w regionie Azji i Pacyfiku (MSCI AC Asia Pacific) oraz 0,16% ruchu w dół w Stanach Zjednoczonych (S&P500). Do spadków przyczyniło się słabe zachowanie spółek powiązanych z rynkiem towarowym, na którym to wczoraj doszło do 0,24% deprecjacji – widocznej w szczególności po cenach miedzi.
Kalkulatory finansowe pozwalają prognozować zyski i straty. Wysokość rat kredytu, odsetki lokaty bankowej czy zdolność kredytową dziś możemy obliczyć sami. Dzięki kalkulatorom zwiększa się nasza świadomość finansowa, na dodatek obliczenia przeprowadzić możemy w domowym zaciszu.
Choć wtorkowa sesja na globalnych rynkach akcyjnych zakończyła się wzrostami - indeks MSCI AC World zwyżkował o 0,84% - to wcale nie oznacza to tego, że atmosfera na nich uległa jakiejkolwiek poprawie. Inwestorzy nadal są bardzo, ale to bardzo niespokojni, nerwowość na parkietach sięga zenitu, a w takich warunkach wczorajszy ruch do góry należy rozpatrywać jedynie w kategorii lekkiej korekty w trendzie spadkowy.
Wtorkowa sesja przyniosła widoczny wzrost apetytu na globalnych rynkach finansowych na bardziej ryzykowne aktywa, w tym także na polskiego złotego i akcje na GPW.