Choć liczba kradzieży z włamaniem rośnie, to wciąż tylko nieco ponad połowa Polaków ma ubezpieczone mieszkanie. Od czego chroni polisa i o czym trzeba pamiętać podczas zakupu?
Dynamiczne zmiany na rynkach międzynarodowych wpływały w ostatnich latach w znacznym stopniu na kondycję polskiej gospodarki. Światowe megatrendy i kolejne fale kryzysu oddziaływały na rynek, kształtując jego stan oraz sytuację biznesową firm i wybranych branż.
Eksperci ze świata finansów i media, szczególnie teraz w oczekiwaniu na tzw. czwartą falę pandemii, nie zajmują się analizowaniem pozytywnych skutków korona-kryzysu. Paradoksalnie, ich lista nie jest tak krótka, jakby się mogło wydawać sceptykom. Zdecydowanie na jej szczycie znajduje zwiększenie świadomości konsumentów w kwestii oszczędzania.
Zdolność kredytowa w ostatnim miesiącu nie uległa praktycznie żadnym zmianom. Na stałym poziomie pozostały też marże w bankach, co przy utrzymującej się w okolicach 2,7% stawce WIBOR 3M sprawia, że oprocentowanie kredytów również się nie zmienia.
Osoby w wieku 60+ stają się coraz liczniejszą grupą w naszym kraju. Szacuje się, że do 2050 r. w Polsce może być nawet aż blisko 14 mln ludzi w tym wieku, co oznacza, że ponad 40% naszego społeczeństwa będzie zaliczać się do seniorów.
Początek nowego tygodnia na warszawskiej giełdzie przynosi nie tylko kontynuację, ale i przyśpieszenie rozpoczętej w piątek przeceny.
Choć otwarcie bieżącego tygodnia handlu na światowych rynkach finansowych, w tym także na polskim, było udane, to dobra atmosfera nie zdołała utrzymać się na nich zbyt długo. Wczoraj inwestorzy zostali mocno wstrząśnięci wypowiedzią ministra finansów Niemiec, Wolfganga Schaeuble, który to wyraźnie podkreślił, że na najbliższym szczycie UE w dniu 23 października ostateczne decyzje w sprawie europejskiego kryzysu zadłużenia nie zostaną podjęte, a ich nastrojów nie poprawił też fakt publikacji gorszych niż oczekiwano danych o amerykańskim indeksie Empire State za październik.
Powstała jedna z największych polskich spółek dostarczająca rozwiązania informatyczne dla przedsiębiorstw
Po wczorajszym, 4,08% najsilniejszym od marca 2009 r. spadku globalnego indeksu MSCI AC World i jeszcze głębszym, bo aż 4,78% obsunięciu benchmarkowego wskaźnika USA, czyli S&P500 – tu skala przecena największa od lutego 2009 r. – dzisiejszy handel na rynkach Starego Kontynentu nie mógł rozpocząć się dobrze.
Środowa sesja na globalnym rynku akcyjnym była już szóstą spadkową z rzędu. W jej trakcie ogólnoświatowy indeks MSCI AC World zniżkował o 0,76%, a w ciągu dnia wszedł nawet chwilowo w fazę klasycznej technicznej korekty docierając do poziomów niższych o ponad 10% w stosunku do swoich blisko 3-letnich maksimów osiągniętych w dniu 5 maja br.
Na rynku kredytowym notowana jest mniejsza ilość podpisywanych umów, a na deweloperskim wyższe ceny we wprowadzanych inwestycjach
Wtorkowa sesja na GPW była już drugą z kolei z niewielkimi tylko obrotami, co ponownie w dużej mierze spowodowane zostało brakiem obecności na warszawskim parkiecie świętujących londyńskich inwestorów.
W środę w centrum zainteresowania inwestorów operujących na globalnych rynkach finansowych, w tym także na warszawskim parkiecie akcyjnym znajduje się zarówno publikacja całej serii danych makro dotyczących finalnego stanu światowego sektora wytwórczego za lipiec oraz wstępnej kondycji amerykańskiego rynku pracy za ten sam miesiąc, jak i wynik dwudniowego posiedzenia Fed.
Po trzech wzrostowych sesjach na warszawskiej giełdzie znów zagościły spadki będące wynikiem powrotu pesymizmu na globalne parkiety.
Do 31 grudnia wszystkie banki w Polsce powinny dostosować swoje środowisko teleinformatyczne do zaleceń zawartych w nowelizacji do Rekomendacji D Komisji Nadzoru Finansowego.