Ostatnich kilka miesięcy upłynęło w bankach pod znakiem spadających marż i rosnącego oprocentowania kredytów. Towarzyszył temu szybujący kurs franka, nowelizacja programu Rodzina na swoim i wprowadzenie tzw. ustawy antyspredowej
Związek Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) prezentuje wyniki, jakie osiągnęło 13 firm członkowskich w II kwartale 2011 roku. Wartość kredytów hipotecznych udzielonych w II kwartale 2011 roku wzrosła w porównaniu z pierwszym i wyniosła niemal 4,5 mld PLN. W całym półroczu członkowie ZFDF udzielili kredytów hipotecznych o łącznej wartości 8,5 mld PLN. Ożywienie widać także w inwestycjach. W drugim kwartale sprzedano produkty inwestycyjne o wartości 1,8 mld PLN – o 132 mln więcej niż w pierwszym.
W piątek, w oczekiwaniu na popołudniowe główne comiesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy, notowania akcji na parkietach Starego Kontynentu zachowywały się dość dobrze. Paneuropejski indeks STOXX Europe 600 poruszał się w zakresie od minus 0,11% do plus 0,46% znajdując się w jego górnym ograniczeniu zaraz przed publikacją informacji z USA, tj. przed godz. 14:30. Rynek spodziewał się oficjalnie, że w czerwcu w amerykańskim sektorze pozarolniczym przybyło 90-105 tys. nowych miejsc pracy wobec ich 54 tys. wzrostu w maju, oraz że stopa bezrobocia pozostała na niezmienionym poziomie 9,1%. Nieoficjalnie mówiono, że wzrost ten może być nawet większy, jako że przedstawiony w czwartek raport ADP pokazał 157 tys., ponad dwukrotnie mocniejszy od spodziewanego wzrost liczby nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym.
Wbrew pozorom w podróż służbową można wybrać się prywatnym samochodem. Pracownik ma prawo ubiegać się o zwrot kosztów związanych z takim wyjazdem – zarówno o dietę, jak i tak zwaną kilometrówkę.
W piątek w oczekiwaniu na wynik spotkania na linii Merkel – Sarkozy notowania akcji na globalnych rynkach akcyjnych znów szły w dół. Pozytywne zamknięcie wczorajszego handlu za oceanem (indeks S&P500 wzrósł o 0,18%) nie zdołało pomóc w poprawie nastrojów i zarówno w regionie Azji i Pacyfiku, jak i na Starym Kontynencie przewaga obozu byków została wyraźnie zaznaczona. Indeks MSCI AC Asia Pacific spadł dziś o 0,6%, a przed południem paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował przejściowo nawet o 1,0%.
Wtorkowa sesja przyniosła silny spadek cen akcji na światowych rynkach, w tym także na warszawskim.
Wczorajsza sesja przyniosła pierwszy od równo tygodnia wzrost cen akcji na globalnych rynkach. Skala tej zwyżki nie była jednak zbyt duża, a ogólnoświatowy indeks MSCI AC World poprawił się jedynie o 0,18%. Wynik tego wskaźnika byłby zapewne wyraźnie lepszy, gdyby nie kiepska końcówka handlu w Stanach Zjednoczonych i zamknięcie dnia przez indeks S&P500 na 0,10% minusie.
Ostatnia w zeszłym miesiącu sesja na globalnych rynkach akcyjnych zakończyła się silną zwyżką cen. Globalny indeks MSCI AC World wzrósł o 1,29%, co nastąpiło przy 1,22% aprecjacji na parkietach krajów rozwiniętych (MSCI World) i 1,73% ruchu w górę na tych w gospodarkach wschodzących (MSCI EM). Na GPW, indeksy WIG i WIG20 poprawiły się odpowiednio o: 1,08% i 1,13%.
Kolejny wzrost WIBOR i stawki EUROLIBOR, nowelizacja przepisów dotyczących przyznawania rządowych dopłat do kredytów hipotecznych oraz nowa rekomendacja nie sprzyjają kredytobiorcom
Począwszy od końca pierwszego kwartału ubiegłego roku, oprocentowanie europejskiej waluty idzie w górę. O ile jeszcze 31 marca 2010 r., 3-miesięczna stawka Euribor wynosiła 0,634%, tak po równo roku była już równa 1,239%, a dziś sięgnęła poziomu 1,428% - najwyższego od 9 kwietnia 2009 r.
Po wczorajszej wspaniałej dla inwestorów sesji na globalnych rynkach akcyjnych, pierwsza część dzisiejszego handlu musiała być udana. W czwartek w regionie Azji i Pacyfiku, indeks MSCI AC Asia Pacific wzrósł o ok. 1,3%, a o godz. 8:35 kontrakty terminowe na europejski wskaźnik Euro STOXX 50 zyskiwały na wartości 0,53%. W tym samym czasie analogiczne instrumenty pochodne na polski WIG20 notowane były na 0,38% plusie.
Po trzydniowym wzroście na GPW, w trakcie którego to ceny akcji na szerokim rynku poszły w górę o blisko 2,5%, dziś na warszawskim parkiecie znów przewagę objął obóz niedźwiedzi.
Wyniki sprzedażowe 11 członków Związku Firm Doradztwa Finansowego (bez DK Notus) za I kwartał 2011 r. pokazują, że pierwsze trzy miesiące tego roku upłynęły pod znakiem wzrostu w kredytach hipotecznych i stabilizacji w inwestycjach. Wartość kredytów hipotecznych udzielonych za ich pośrednictwem wyniosła 3,68 mld PLN. Doradcy ZFDF sprzedali też produkty inwestycyjne o łącznej wartości 1,69 mld PLN.
Czwartkowa sesja jest już drugą z rzędu udaną na globalnym rynku finansowym, w tym także na naszym krajowym.
Światowe rynki finansowe wciąż pozostają w fazie wyraźnej korekty spadkowej.