Coraz wyższa rata kredytu hipotecznego, debet na koncie, spłata pożyczki zaciągniętej na zakup nowej lodówki i jeszcze ta karta kredytowa… Spłata zaciągniętych zobowiązań zaczyna Cię przerastać? Boisz się, że lada moment przestaniesz płacić na czas? Pomyśl o konsolidacji zadłużenia i połącz zobowiązania w jedno „nowe”. Dzięki wynegocjowaniu atrakcyjnych warunków spłaty kredytu konsolidacyjnego nierzadko udaje się obniżyć wysokość kwoty, którą co miesiąc musimy zwracać bankom. Skorzystanie z konsolidacji ułatwia panowanie nad domowymi finansami i pozwala uniknąć wpadnięcia w spiralę zadłużenia. Czy jednak są sytuacje, w których sięgnięcie po konsolidację nie jest dobrym pomysłem? Podpowiadamy!
W 2023 roku liczba kredytobiorców wyniosła 14,7 mln. Spośród wszystkich zaciągniętych przez nich kredytów aż 449,4 mld zł stanowiły kredyty hipoteczne. Tylko we wrześniu 2023 roku udzielono aż 18,1 tysięcy kredytów mieszkaniowych, a ich wartość stanowiła ponad 7 mld zł.
Konsolidacja zadłużenia to proces zaciągania wielu pożyczek i refinansowania ich w jedną pożyczkę u nowego pożyczkodawcy. Istnieje wiele sposobów na skonsolidowanie swoich pożyczek.
Na mocy przepisów Polskiego Ładu ustawodawca postanowił wprowadzić pojęcie grupy VAT. Dzięki temu rozwiązaniu możliwa stanie się konsolidacja wyniku podatkowego grupy kapitałowej. Czy jest to krok w dobrym kierunku?
Kradzież nie oznacza wyłącznie przywłaszczenia cudzej rzeczy. Mamy z nią do czynienia również w przypadku danych osobowych. W takiej sytuacji chodzi o kradzież tożsamości, czyli wejście w posiadanie danych innej osoby i wykorzystanie ich wbrew jej woli. Dotyczy to zarówno przejęcia nicku i hasła do logowania na forum, jak i danych wykorzystywanych do wyłudzenia kredytu.
Spójrzmy prawdzie w oczy, dług może być zniechęcającą perspektywą.
Już w dniach 15-16.06.2023 r. odbędzie się warsztat on-line, organizowany przez MMC Polska na temat problematyki rozwiązań chmurowych i outsourcingu w sektorze finansowym. Link do zapisów na event:
Już blisko 30 proc. Polaków ma problemy z terminową spłatą zaciągniętych zobowiązań finansowych.
I ponownie przyszedł ten okres w roku, w którym musimy rozliczyć się z Urzędem Skarbowym. Od 15 lutego większość podatników ma już dostęp do wypełnionych deklaracji, które czekają w usłudze Twój e-PIT. Dzięki niej w tym roku podatek rozliczyło już ponad 1 mln osób! Od kilku lat rozliczenia są przygotowywane przez Krajową Administrację Skarbową, a od dłuższego czasu możemy składać PITy online, bez konieczności stania w kolejce w Urzędzie Skarbowym. Bez wątpienia – to ułatwienia, ale także kolejne okazje do wykorzystania przez oszustów, którzy czyhają na nasze pieniądze.
8 marca obchodzimy Dzień Kobiet. Z tej okazji przyjrzeliśmy się, jak wygląda sytuacja finansowa płci pięknej w Polsce. Często spotykanym mitem jest to, że kobiety są bardziej rozrzutne i łatwiej popadają w zadłużenie. Tymczasem z danych Intrum wynika, że niechlubne pierwsze miejsce wśród osób z zaległościami zajmują mężczyźni, którzy stanowią 64 procent tej grupy. Średnia wartość przeterminowanych zobowiązań w przypadku kobiet jest o ponad 1500 zł niższa niż u panów. Ponadto na sytuację finansową kobiet w Polsce wpływa wiele czynników. Wśród nich są między innymi: samotne macierzyństwo, przebieg kariery zawodowej, a nawet przemoc ekonomiczna, która jak się okazuje może dotyczyć nawet 77 proc. kobiet dotkniętych przemocą w rodzinie.
Rok 2021 żegnamy z rekordowymi cenami nieruchomości – jak pokazują dane zebrane przez Expandera i Rentier.io, przeciętnie o 15% wyższymi niż przed rokiem .
Z raportu Intrum European Consumer Payment Report 2023 wynika, że wzrost kosztów utrzymania spowodował, że polscy konsumenci są w najgorszej sytuacji finansowej od lat. 64% ankietowanych twierdzi, że po opłaceniu podstawowych wydatków ma do dyspozycji mniej pieniędzy niż rok wcześniej, a 61% ankietowanych musi ograniczać codzienne wydatki. Aby stawić czoła rosnącym kosztom utrzymania Polacy poszukują dodatkowych źródeł zarobków. Aż 40% Polaków zatrudnionych na etacie podejmuje dodatkową pracę, z czego cztery na dziesięć osób poświęca na dorabianie ponad 10 godzin tygodniowo[1].
W obliczu ciągle zmieniającego się krajobrazu gospodarczego, polskie firmy wykazują się zdolnością do adaptacji. Analiza danych z ostatnich lat pokazuje, że firmy coraz śmielej patrzą w przyszłość – 36% z nich ocenia swoją organizację jako silniejszą niż przed rokiem, a niemal 1/3 zanotowała wzrost przychodów na poziomie wyższym, niż zakładany. Czy jest to zatem powód do świętowania? Nie do końca. W dalszym ciągu dają się we znaki skutki pandemii COVID-19, po której polscy i europejscy przedsiębiorcy jeszcze się podnoszą. Zdaniem 43% firm konieczne są cięcia budżetowe, a prawie co 4 chce zwiększyć zakres operacji sprzedażowych, w poszukiwaniu większych przychodów. Raport Intrum EPR 2024 pozwala spojrzeć na obecny stan polskiego i europejskiego biznesu, rysując obraz gospodarki, która, mimo przeciwności, ma szansę na wyjście z niekorzystnego położenia.
Zatory płatnicze są realnym problemem polskiej gospodarki. Doskonale wiedzą o tym przedsiębiorcy – jak wynika z danych Intrum[1], już 8 na 10 firm (79%) w naszym kraju ma problem z klientami niepłacącymi na czas, a odzyskiwanie należnych im środków zajmuje aż 82 dni w skali roku! Jednocześnie 6 na 10 przedsiębiorców (62%) przyznaje, że w ciągu następnych miesięcy tylko przybędzie nieterminowych klientów, a z kolei 66% obecnie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej jest zaniepokojonych brakiem wypłacalności klientów.
Jak wynika z danych Intrum[1], mimo iż 76 proc. Polaków deklaruje, że oszczędza pieniądze co miesiąc, to jednocześnie aż 65 proc. z nich nie jest zadowolonych z tego, ile odkłada. To nie dziwi, jeżeli blisko 1/4 (23 proc.) ankietowanych przyznaje, że po zapłaceniu priorytetowych rachunków zostaje im w portfelu od 5 do 20 proc. wysokości wynagrodzenia.