2,68 mln Polaków ma na koncie zaległe długi. Jak one powstały?
Na każdym rynku panuje duża konkurencyjność, co jest dotkliwe szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Bez względu na to, czy mają klientów i zamówienia, czy nie, muszą co miesiąc odprowadzać składki i podatki. Niestety dla wielu z nich jest to gwóźdź do trumny. Zamiast jednak przez zaległości doprowadzić do upadłości firmy, lepiej zastanowić się, czy nie lepsza byłaby pożyczka na uregulowanie zaległości.
Szalejąca inflacja i wciąż rosnące stopy procentowe sprawiły, że raty kredytów hipotecznych od października zeszłego roku znacząco wzrosły w bardzo krótkim czasie. Przykładowo, rata kredytu zaciągniętego jesienią 2021 r. na kwotę 300 tys. na 25 lat, wzrosła obecnie o 1250 zł[1]. To spowodowało, że wielu kredytobiorcom coraz trudniej jest udźwignąć spłatę zobowiązania.
Kredyt hipoteczny to jedno z najczęściej zaciąganych zobowiązań finansowych przez Polaków.
Studia to dla wielu osób początek dorosłego życia, często związany z opuszczenia domowego „gniazda”, z czym wiąże się potrzeba znalezienia „własnych” czterech kątów. Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na wynajem pokoju, czy mieszkania, musimy poradzić sobie z kilkoma aspektami, które może na papierze bywają proste, ale w praktyce mogą przysporzyć niepotrzebnych stresów. Jak podejść do tego rozsądnie, skutecznie i odpowiedzialnie finansowo? Zapraszamy do przeczytania kolejnego odcinka cyklu „Ogarniam finanse” od Intrum. Podzielimy się w nim poradami ekspertów, którzy podpowiedzą, na co zwrócić uwagę przy wyborze lokalu i jak zaplanować budżet, aby na wszystko wystarczyło środków.
Długi Polaków maleją? Tak wynika z najnowszych danych BIG InfoMonitor. W 2021 r. ubyło 9 mld zł zaległych zobowiązań i ponad 143 tys. niesolidnych dłużników. Nie zmienia to jednak faktu, że suma kredytów, pożyczek, rachunków nieopłacanych na czas nadal robi wrażenie – wynosi 72,5 mld zł ! Kolejna również – 2,66 mln zł konsumentów w naszym kraju ma problem z terminowanym dokonywaniem płatności.
Kredytowy boom na rynku mieszkaniowym trwa w najlepsze. Polacy chętnie korzystają z pomocy banków, a przy tym nie boją się zadłużać na coraz wyższe kwoty. Jak wskazuje Open Finance, zdolność kredytowa nie jest już problemem, dwie pracujące osoby mogą pożyczyć na mieszkanie ponad pół miliona złotych.
Konieczność pracy zdalnej, zmusiły wszystkich do komunikowania się przez telefon i do wirtualnych spotkań.
O istnieniu Biura Informacji Kredytowej (BIK) zaczyna wiedzieć coraz więcej Polaków. Doświadczają jego istnienia szczególnie Ci, którzy ubiegali się lub ubiegają o dowolny kredyt, zarówno gotówkowy, jak i hipoteczny.
Już blisko 30 proc. Polaków ma problemy z terminową spłatą zaciągniętych zobowiązań finansowych.
W ubiegłym roku upadłość konsumencką ogłosiło ponad 6,5 tys. osób, czyli o 18,7 proc. więcej niż w 2017 r., a suma ich niespłaconych zobowiązań wyniosła łącznie ponad 732 mln zł[1]. O
Mądre zarządzanie budżetem, czyli takie, które nie prowadzi do długów, jest wyzwaniem dla wielu osób. W
Powszechne jest przekonanie, że kredyt na zakup nieruchomości można uzyskać szybko, posiadając odpowiednie zarobki, nieobciążony rachunek oraz pozytywną historię w BIK-u. Chociaż wnioski kredytowe teoretycznie powinny zostać rozpatrzone przez większość banków w terminie do 30 dni, czas ten przedłuża się często z winy samych kredytobiorców.
Kolejna grupa młodych-dorosłych, czyli świeżo upieczeni studenci, rozpoczynają samodzielne życie na własny rachunek. Początki zarządzania finansami osobistymi mogą być trudne i stresujące. Pogodzenie niemałej liczby wydatków przy przeważnie niewielkich dochodach, może okazać się wyzwaniem. Banki kuszą kredytami, a firmy zakupami na raty i odroczonymi płatnościami. Te rozwiązania są dobrą opcją, póki stać nas na spłatę zaciągniętych zobowiązań. Niestety, zadłużenie wśród młodych Polaków ciągle rośnie.
Black Friday, czyli dzień wyprzedaży obchodzony również w Polsce, rozpoczął tradycyjnie okres przygotowań do Bożego Narodzenia.